Komentuję w ten sposób bo jest bardziej obrazowy, niż jak bym musiał wypisywać wszystko co mi nie pasuje, w niektórych przypadkach byłoby tego dużo. No tu chyba jednak moja wersja nie zmienia wiele w treści, a co do zwiększenia możliwości interpretacji to chyba dobrze, moim zdaniem wielość interpretacji tylko służy wierszowi, po co wszystko podawać na tacy i spłycać? Wiesz jeśli nawet ktoś nie skorzysta z moich zmian to może na przyszłośc weźmie pod uwagę pewne punkty które podkreślam w komentach. Wydaje mi się, że takie portale służą nauce i każdy kto publikuje oczekuje jakiś sugetii opinii itd. to nie piedestał na pochwały TYLKO. Pozdrawiam
estel , komentować można w rózny sposób , i w rózny sposób interpretować wersy . Wychodzi na to samo czy
w komentarzu piszemy " poprwiłabym to i to " czy poprawiamy na wersach . A autor nawet jeśli nie zmienia swojego wiersza , to przynajmniej wie jak go widzi ktoś inny . W tym wypadku początek Tomasza bardziej mi się podoba niż początek yaha ,i wcale nie zmienia istoty wiersza , jest poprawiony wg mojego gustu a chyba o to chodzi żeby czytać dobre wiersze , prawda ? Jeśli ktos ma dar i odwagę przestawiania czyjegos pisania , ja jestem za . Patrz :) podniosłam rękę do góry :))
Tomaszu, przygladam sie pilnie Twoim komentarzom, w ktorych to modyfikujesz niemalze kazdy wers po swojemu. i zastanawiam sie czy jest to dobra metoda. sugerujesz zmiany, po ktorych wiersz nie pasuje juz do autora, najczesciej zmieniajac wydzwiek calosci i powodujac ze mozliwosci interpretacji nagle jest wiecej i juz nie wiem czego sie trzymac. chodzi mi o to, ze w komentarzu nagle pojawia sie drugi wiersz. inny, nie wnikam czy lepszy (bo moze faktycznie czasem zmiany na korzysc). a przeciez i tak w wiekszosci przypadkow autor nie zmieni nic, bo to w koncu jego wiersz, jego perelka :)
powyzsze ma na celu oczywiscie prowokacje dyskusji a nie obrzucanie sie blotem. :)
pozdrawiam
Ciekawy i dobry tekst. Fajnie przeczytać coś kogoś kto robi przesiew na wywrocie:)
Niemniej mam parę uwag, więc pozwoliłem sobie na przedstawienie ich w takiej formie
strun siwe włosy. ciało rezonujące
w tle. cicha muzyka zrywa kurtynę
za którą tylko ciemność. już kiedyś
z krwi spłukiwali podłogę apollo
i fortynbras.
ona dla odmiany stoi obok i bije się
w pierś zamkniętymi w kamienie pięściami.
uderzenia przychodzą i odchodzą
jak przyjaciele i ich przyjaciele
i przyjaciele ich przyjaciół
a martwa skóra już się nie poci ani nie krwawi.
na poczatku - "oplatające drżące ciało
rezonujące" za dużo tych rymów nie ładne to dlatego skróciłem tak, później powtórzenie "za którą". Reszta ok. Wartosciowy. Pozdrawiam
Przyjemnie ciężkie i do tego obrazowe. Antyczna statyka - nie wiem skąd mi się wzieło takie określenie, ale jest i chyba nie umiem powiedzieć inaczej. To nie fruwa, tylko kroczy, na dodatek przy dźwiękach bębna.
Jak można się było zastanawiać, czy warte publikacji?...
W każdym razie mne zafascynowało od razu.
przepraszam za małą maskaradę. tekst znajdował się w oczekujących pod innym pseudonimem. potrzebowalem po prostu opinii kilku osób czy warto go publikować zanim przyznałem się że to moje. ze średniej z moich badań wychodzi że warto więc takoż czynię i podmieniam przy okazji autora na prawdziwego. proszę nie mieć litości w komentarzach :)
w komentarzu piszemy " poprwiłabym to i to " czy poprawiamy na wersach . A autor nawet jeśli nie zmienia swojego wiersza , to przynajmniej wie jak go widzi ktoś inny . W tym wypadku początek Tomasza bardziej mi się podoba niż początek yaha ,i wcale nie zmienia istoty wiersza , jest poprawiony wg mojego gustu a chyba o to chodzi żeby czytać dobre wiersze , prawda ? Jeśli ktos ma dar i odwagę przestawiania czyjegos pisania , ja jestem za . Patrz :) podniosłam rękę do góry :))
powyzsze ma na celu oczywiscie prowokacje dyskusji a nie obrzucanie sie blotem. :)
pozdrawiam
Niemniej mam parę uwag, więc pozwoliłem sobie na przedstawienie ich w takiej formie
strun siwe włosy. ciało rezonujące
w tle. cicha muzyka zrywa kurtynę
za którą tylko ciemność. już kiedyś
z krwi spłukiwali podłogę apollo
i fortynbras.
ona dla odmiany stoi obok i bije się
w pierś zamkniętymi w kamienie pięściami.
uderzenia przychodzą i odchodzą
jak przyjaciele i ich przyjaciele
i przyjaciele ich przyjaciół
a martwa skóra już się nie poci ani nie krwawi.
na poczatku - "oplatające drżące ciało
rezonujące" za dużo tych rymów nie ładne to dlatego skróciłem tak, później powtórzenie "za którą". Reszta ok. Wartosciowy. Pozdrawiam
Jak można się było zastanawiać, czy warte publikacji?...
W każdym razie mne zafascynowało od razu.