Zainteresowanych "twórczością poetycką" Łukasza, gdzieindziej znanego jako wiedżmin666 (a może i Geralt???), zapraszam do zapoznania się z tematem: "PLAGIAT?!" na:
www.urbino.power-forums.com
w dziale: Wiersze Kazdego Dnia.
Pozdrawiam, zasmucony
druga strofa byłaby super, gdyby nie "chłodna bryza", która się troszkę pompatyczna wydaje.
serio, ale to jest bdb:
w przestrzeni pomiędzy prześcieradłem a sufitem
czule sztywnieją skrywane między palcami
spirale
albo "chłodne spirale" jakbyś zrobił...
komar uwięziony w bursztynie trąci myszką.
już Marcjalis pisał epigramy o mrówce uwięzionej w bursztynie....
generalnie jednak tekst pozostawia więcej pozytywnych wrażeń.
pozdrawiam
Elisabeth, kłaniam się w Twoją stronę (nie dlatego że bronisz prawa krytykujących, lecz dlatego że wypowiadasz się rozsądnie).
Krytyk ma prawo krytykować, szczególnie na stronie, która jest do tego stworzona. Może wystawiać dobre lub złe opinie, w zależności od tego jakie ma upodobanie. Jego obowiązkiem jest dawać powody dlaczego to czy tamto się podoba lub nie - w przeciwnym razie jest złym krytykiem.
Beezle, masz prawo moją aktywność oceniać jak chcesz, tylko:
1. Nie rób wokół mnie więcej zamieszania niż wokół wiersza, który jest na górze tej strony, bo mu to szkodzi;
2. Pamiętaj, że nie każdy kto krytykuje musi sam pisać i w ogóle, dopóki nie publikuję- to czy piszę, czy nie, nie jest w najmniejszym stopniu twoją sprawą;
3. W związku z powyższym, proponowanie mi abym "zaprezentowała swoje wypociny" jest z Twojej strony nie dość że nieeleganckie, to jeszcze dość niezręczne;
Ponadto, w moim odczuciu, komentarze, które piszę nie są złośliwe, a dosadne. Nie jestem osobą, która głaszcze po głowie bez powodu, mimo że nic nie lubię robić tak bardzo, jak głaskać.
hmm dla kogo jest wartościowy dla tego jest przecież nie dogodzę wszystkim jestem na jednej stronie gdzie jest wielu dobrych krytyków literackich i cieszę się że im się podoba więc nigdy się nie bronię bo po co? czy ta ocena z boku coś znaczy? dobry krytyk to dobry krytyk... bronic się nie będę a krytyka to nie że tak powiem "dosranie" komuś za wiersz... pozdrawiam!
łukaszu, może skomplikowałam gramatycznie swoją wypowiedźź, ale to ni o tobie było, tylko o tendencji do wmawiania autorom krytycznych komentarzy frustracji, niespełnienia, niedowartościowania etc.
beezle najwidoczniej nie rozumie, że żeby wypowiadać się krytycznie o tekście nie trzeba samemu pisać, a jeśli się pisze, to nie trzeba od razu publikować i chyba jak ma się tak wysokie oczekiwania wobec tekstów, to nie tylko cudzych, ale i swoich. wartościować wartość komentatora po ilości opublikowanych przez niego tekstów? skoro uważasz, że teksty zostały skomentowane krzywdząco, to dlaczego nie będziesz ich bronić? ale bronić tekstów jako tekstów a nie przez personalne ataki.
Ja po prostu stwierdziłem prosty fakt. kussi nie zamieściła żadnego opowiadania, ani wiersza... ani nic innego. Ostatnio niemal pod każdym utworem widzę Jej (również złośliwe - tak je odbieram :P) komentarze. Nie ja jestem autorem powyższego tekstu, natomiast bywam tutaj często i osobiście uważam, że było kilka (a może i więcej) pozycji, które skomentowała krzywdząco. Zresztą - jak napisałem - bez obrazy. To było z mojej strony tylko upomnienie (pewnego rodzaju prośba) o podzielenie się swoją twórczością.
Ja również potrafię krytykować ;), ale zamiast tego piszę. Inna kwestia, że nie zamieszczam - jestem świadom poziomu moich "wypocin".
wybaczcie ale autor czyli ja nie odezwał się tutaj ani razu nie sfrustrowałem się poyższe komentarze są nie moje ( te niepodpisane) szanuję kazdą krytykę pod warunkiem że jest konstruktywna (posiada wytłumaczenie dlaczego się nie podoba) pozdrawiam wszystkich serdecznie!
www.urbino.power-forums.com
w dziale: Wiersze Kazdego Dnia.
Pozdrawiam, zasmucony
marnie.
serio, ale to jest bdb:
w przestrzeni pomiędzy prześcieradłem a sufitem
czule sztywnieją skrywane między palcami
spirale
albo "chłodne spirale" jakbyś zrobił...
komar uwięziony w bursztynie trąci myszką.
już Marcjalis pisał epigramy o mrówce uwięzionej w bursztynie....
generalnie jednak tekst pozostawia więcej pozytywnych wrażeń.
pozdrawiam
Krytyk ma prawo krytykować, szczególnie na stronie, która jest do tego stworzona. Może wystawiać dobre lub złe opinie, w zależności od tego jakie ma upodobanie. Jego obowiązkiem jest dawać powody dlaczego to czy tamto się podoba lub nie - w przeciwnym razie jest złym krytykiem.
Beezle, masz prawo moją aktywność oceniać jak chcesz, tylko:
1. Nie rób wokół mnie więcej zamieszania niż wokół wiersza, który jest na górze tej strony, bo mu to szkodzi;
2. Pamiętaj, że nie każdy kto krytykuje musi sam pisać i w ogóle, dopóki nie publikuję- to czy piszę, czy nie, nie jest w najmniejszym stopniu twoją sprawą;
3. W związku z powyższym, proponowanie mi abym "zaprezentowała swoje wypociny" jest z Twojej strony nie dość że nieeleganckie, to jeszcze dość niezręczne;
Ponadto, w moim odczuciu, komentarze, które piszę nie są złośliwe, a dosadne. Nie jestem osobą, która głaszcze po głowie bez powodu, mimo że nic nie lubię robić tak bardzo, jak głaskać.
beezle najwidoczniej nie rozumie, że żeby wypowiadać się krytycznie o tekście nie trzeba samemu pisać, a jeśli się pisze, to nie trzeba od razu publikować i chyba jak ma się tak wysokie oczekiwania wobec tekstów, to nie tylko cudzych, ale i swoich. wartościować wartość komentatora po ilości opublikowanych przez niego tekstów? skoro uważasz, że teksty zostały skomentowane krzywdząco, to dlaczego nie będziesz ich bronić? ale bronić tekstów jako tekstów a nie przez personalne ataki.
Ja również potrafię krytykować ;), ale zamiast tego piszę. Inna kwestia, że nie zamieszczam - jestem świadom poziomu moich "wypocin".
pozdrawiam