ciepły prysznic iga

Komentarze

  • Anonimowy Użytkownik
    KotCygaret
    tyle mnie nie ma a nic się nie zmienia :|

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    KotCygaret
    tyle mnie nie ma a nic się nie zmienia :|

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    kqpiv
    16436

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Kot Cygaret
    :>......................................

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Enge
    " – Ach, cóż to za nicpoń – mówi Woland kiwając głową – ilekroć sytuacja na szachownicy
    staje się dla niego beznadziejna, zaczyna odwracać uwagę jak najostatniejszy szarlatan na
    moście. " ;P

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Kot Cygaret
    nie odebrałem tego złosliwie :)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    enge
    och, to nie było złośliwe.
    pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Kot Cygaret
    nie :) na balu. a właściwie przed, poznajac małgorzatę. taka moja ranna schiza po tym, jak zwróciłas się do mnie per "kotku" :)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    Enge
    "Jedyne co może uratować śmiertelnie rannego kota - powiedział kot - to maleńki łyczek benzyny." :)
    o to Ci chodzi??

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Kot Cygaret
    eh, enge :) nie chwal się ;p poza tym nikt nie strzela fochów na krytykę :).zastanawiam się teraz, jak wygląda Twój warsztat krytykowania. czy to jest tak, ze czytasz jeden tekst i go rozbierasz? czy odnosisz sie tez do innych elementów twórczosci autora?zostawiasz puste pole na mozliwosc niezrozumienia przez siebie kwestii poruszanych?...moze ja jestem zbyt miękki i la mnie wszystko powinno byc ładnie owiniete, krytyka i pochlebstwo :) aha, tak btw...czytałas Mistrza i Małgorzate- Behemot mówi tam jedno ładne zdanie na temat zwracania się do kotów :)jesli nie wezmiesz go zbyt dosłownie, to zrozumiesz, o co mi chodzi :)

    · Zgłoś · 17 lat temu