mieszkamwkamienicy

Co mam rozumieć przez sformułowanie "enteroza" bo nie wiem :P
Pozdrawiam i dziekuje ze słowa motywujące niezwykle :)

Wena

Fajnie że wpadłaś do mnie poczytać , przypomnieć sobie ...
chciałabym żeby jeszcze kiedyś ...
kurę wtedy już na pewno oskubiemy i do rosołu pójdzie niecnota :D

Aldona Widłak

Nooo, przypomniało mi się to i owo. Pozdrawiam Cię Krysiu serdecznie i czekam na powtórkę. Kura obowiązkowo musi być.

Wena

bardzo się cieszę że "mniam" :)
pozdrawiam

smarek

takie lubię najbardziej :-) bez samobójstwa dosłownością :-) mniam

Marek Dunat

no nazbierał . i co ? i nie ma veny :(

hewka

dziobaski posylam :)))) i jeszcze:)))
pogoda cudna, wrocilam z urlopu, odezwe sie :))))e

nitjer

Wiły się nawet cienie ludzkich westchnień. Tak gorący i inspirujący był klimat nocnych rozmów, których słowa do dziś migocą w pamięci, pobudzają poetycką wyobraźnię i w efekcie zrodziły tu dziś już nie prenatalną ale dojrzałą i piękną poezję.

Serdeczne pozdrowionka Krysiu :))

Wena

To niech wieczorem nazbiera. Do jutra ma czas :)

Marek Dunat

a da niebo gwiazd :)