kasztany nF

Komentarze

  • nF
    Dziękuję, to naprawdę bardzo miła krytyka.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    a mi moja chora wyobraźnia w ten właśnie sposób pozwoliła ten tekst zaakceptować i wiesz - o dziwo - nawet mi sie spodobał . rzeczywiście ma w sobie iskrę.

    · Zgłoś · 16 lat
  • nF
    @Anathema - Być może sformułowanie "sprowokowała" nie jest zbyt odpowiednie. To raczej ja prowokuję na podstawie Twojej opinii.

    Wiersz - jako taki - pozbawiony jest konkretnej wypowiedzi. Jeśli taka interpretacja pomaga Ci go "zaakceptować", proszę bardzo. Mogę w tajemnicy powiedzieć, że tak czytam część swoich tekstów, ale nie jestem dobrym aktorem. Choć tego tekstu chyba nie czytałem, nie przypominam sobie w każdym razie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no nie żartuj panie kolego :D. czyli następny bedzie jeszcze dłuższy skoro tak łatwo dajesz się sprowokować ? a teraz takie spostrzeżenie- tekst broni sie i swoją długościa i stylistyką jeśli jest wykrzyczany w półszaleńczym monologu przez dobrego aktora na scenie . i taką wizję na ten tekst mam . wtedy jest dla mnie czytelny .

    · Zgłoś · 16 lat
  • nF
    @Anathema - do publikacji tego tekstu sprowokowała mnie Twoja opinia przy poprzednim :-)

    @estel - tak powinno być napisane, zrobiłem skrót myślowy

    · Zgłoś · 16 lat
  • estel
    o nie. nie zgodzę się, że jest przegadany, jak powiedział Anathema. to, co czytam na początku zostaje w pamięci, bo tego doświadczam (w sensie treści), tekst jest niesamowicie dynamiczny i przyspiesza na każdym zakręcie, niektórymi wersami osiąga naprawdę niezłą prędkość. na niektóre chwile trzeba zmarnotrawić dużo czasu.
    tylko wydaje mi się, że powinieneś napisać "o" drożdżówkę. ?

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    przegadałeś kolego . niechybnie polegnie tekst w zetknięciu z czytelnikiem . ja wiem ,że unikasz komercji - to widać w tym co piszesz. ale uwierz - tym razem przesadziłeś. od 7 do przedostatniez zwrotki to droga przez męke . przecież to co piszesz to nie telenowela ekwadorska . czytelnik ma określona pojemność pamięci . w tym następującym po sobie krzyku , gubia sie kolejne wypowiadane przez Ciebie priorytety . giną w setkach słów . czy nie mogłeś zrobic z tego np. trzech wierszy i opublikować po kolei jako cykl , jakąś wspólna całość ?

    · Zgłoś · 16 lat