Chciałem napisać coś mądrego, ale nic mi nie przychodzi do głowy. Pomijając walory w władaniu słowem, podoba mi się niezmiernie opowieść o Psie widziana z Twoich oczu. Okazuje się że każdy z nas trochę z innej strony ją zna.
ach, jako kobieta dojrzała mam na myśli tych wszystkich mężczyzn i tych kilka przygód miłosnych, które pozwoliły mi w ten sposób spojrzeć na męski ród :))
w kupno zapałek dla rozniecenia ognia który się wypalił"
- swoją drogą... ja to dobrze kojarzę czy może to umysł płata mi figle, albo było to niezamierzone? : )
Dzięki za "walory" :)
mężczyzn
których ty nie kochałaś lecz kochać będziesz
i tych których ja nigdy nie pokocham bo nie umiem pieprzyć nadaremno
rozumieć wytupywanych bucikami histerii że wolą bawić się z dziewczynkami
w kupno zapałek dla rozniecenia ognia który się wypalił
- czy możesz mi to ataraksjo objaśnić ?