*Gdy wstaję rano i mam dwa słońca (jedno od Polsatu - podarował mi), style jak TVN i Ty, placebo z zachodu zwane z grecka - demokracja i kilku królów piastów w kieszeni, to zastanawiam się, czy jestem milion bo umarłem za miliony, czy jestem już sam, bo milion umarł za moje nowe buty i dojazd do szkoły.*
ten kawalek najlepszy, a *w Auschwitzu* - tu chyba jest blad ?
a co do Swiata Zofii - coz, psychologia to cienka materia, w sumie mozna gdybac o wszystkim.. i niczego sie nie dowiedziec tak naprawde, dlaczego ? to pytanie jest dretwe jak gola stopa po przejsciu scierniska :)
pozdrawiam i slonka zycze:)
ja sie na przecinkach nie znam i już nawet moja ukochana na mnie krzyczy, że mam stawiać.
Jeśli Ci się chce droga Atraksjo to chętnie skorzystałbym z Twojej propozycji poprawy :)
Miło mi również, że tekst Ci się podoba, napisałem go by rozliczyć się ze swoimi wewnętrznymi demonami. Myślę, że mi trochę ulżyło - czyli spełnił swoje zadanie.
Ja wydam głos.
`Wrzucać` do tekstu, to też sztuka. I to nie byle jaka. Umieć odnieść się do tekstów kultury, której ignorować nie sposób, bo to świadczy niestety buncie dla samego buntu i egoizmie, też trzeba umieć. Choćby po to, żeby te teksty kultury poddać miażdżącej ktytyce, bo na przykład przezyły się, bo na przykład są punktem wyjścia do polemiki, bo... można mnożyć powody.
Moim zdaniem Said `nawrzucałeś` z dużą swobodą. I nie chodzi mi o to, że byle jak, ale właśnie że ze świetnym wyczuciem fraz i obrazów, które posłużyły Ci do wypowiedzenia tego, co czujesz, co myślisz indywidualnie. Masz punkty odniesienia, które możesz zgnoić albo które mogą zaprowadzić Cię do dalszych, twórczych wniosków.
A teraz mi powiedz, co mam z tym tekstem zrobić, bo jeśli chodzi o takie pierdoły, jak interpunkcja to tu leży i kwiczy ze śmiechu.
Ostatecznie mogę zrobić korektę i posłać Ci do autoryzacji przez pw. Chyba, że sam się weźmiesz do tej niemęskiej roboty? ;)
Wcześniej nie puszczę, bo szkoda. Za bardzo mi się podoba, żeby dać w stanie niedoskonałym.
ten kawalek najlepszy, a *w Auschwitzu* - tu chyba jest blad ?
a co do Swiata Zofii - coz, psychologia to cienka materia, w sumie mozna gdybac o wszystkim.. i niczego sie nie dowiedziec tak naprawde, dlaczego ? to pytanie jest dretwe jak gola stopa po przejsciu scierniska :)
pozdrawiam i slonka zycze:)
geez nigdy nie podejrzewałem, że można wstawić tyle przecinków w jeden tekst :)
Jeśli Ci się chce droga Atraksjo to chętnie skorzystałbym z Twojej propozycji poprawy :)
Miło mi również, że tekst Ci się podoba, napisałem go by rozliczyć się ze swoimi wewnętrznymi demonami. Myślę, że mi trochę ulżyło - czyli spełnił swoje zadanie.
`Wrzucać` do tekstu, to też sztuka. I to nie byle jaka. Umieć odnieść się do tekstów kultury, której ignorować nie sposób, bo to świadczy niestety buncie dla samego buntu i egoizmie, też trzeba umieć. Choćby po to, żeby te teksty kultury poddać miażdżącej ktytyce, bo na przykład przezyły się, bo na przykład są punktem wyjścia do polemiki, bo... można mnożyć powody.
Moim zdaniem Said `nawrzucałeś` z dużą swobodą. I nie chodzi mi o to, że byle jak, ale właśnie że ze świetnym wyczuciem fraz i obrazów, które posłużyły Ci do wypowiedzenia tego, co czujesz, co myślisz indywidualnie. Masz punkty odniesienia, które możesz zgnoić albo które mogą zaprowadzić Cię do dalszych, twórczych wniosków.
A teraz mi powiedz, co mam z tym tekstem zrobić, bo jeśli chodzi o takie pierdoły, jak interpunkcja to tu leży i kwiczy ze śmiechu.
Ostatecznie mogę zrobić korektę i posłać Ci do autoryzacji przez pw. Chyba, że sam się weźmiesz do tej niemęskiej roboty? ;)
Wcześniej nie puszczę, bo szkoda. Za bardzo mi się podoba, żeby dać w stanie niedoskonałym.