nooo... pojechała Panna :) od pierwszych wersów jest napięcie - i jeszcze papieros - scenografia tak już przeprana poetycko ze trudno dla niej o dobry kontekst. ale się udało. "puszczanie się z dymem" to perełka. na końcu bym przyłożył mocniej. poszedł bardziej w język. kojarzenia. ale ok. pozdrawiam.
zapraszam do moich innych tekstów - link na profilu.
kilka razy podchodziłam do tego wiersza :) opłacało się, jest niebanalny i zmusił mnie do zastanowienia się nad... czymś tam ;))) Świetny, chylę czoła.
I mam świot naznaczony tchnieniem...........by lekko podnieść słowa czytaniem.............ech - po cóż próżność słów oddawać.........lepiej zatopić się czytaniem, gdyż..........jest wiersz............Serdecznie Pozdrawiam!
zapraszam do moich innych tekstów - link na profilu.
I "czas rozdwoić się rozstroić uwielbiać cię
w środku kosmosu" - chwyta zdecydowanie za serce.
papieros śmierdzi ale warto puścić się
z dymem ;
- te dwa fragmenty są bardzo ładne. całość można byłoby dopracować. tytuł nijak w tekście do wyczytania, więc bym jakoś podmienił...
grunt, że wiersz, tack (szw.) :)
forres, mocniej palnąć nie umiałam. :)
natomiast cała reszta - się czyta. jeden z najlepszych jakie ostatnio tu czytałam.