'i niech tylko Jezus – w wiklinowej
koronie cierniowej – nie patrzy przez Judasza' i krzyżowanie planów-między innymi te fragmenty zapierają dech w piersiach.a takich jest w wierszu dużo. i zupełnie nic nie wskazuje na tetmajerowską końcówkę, która pozytywnie zaskakuje, nawet początek pachnący tuwimem :) dużo tu nawiązań, ale też dużo Ciebie.
Przy zmianie pożarło mi wszystkie kursywy przy cytatach... Trudno - może tak nawet lepiej. Więcej zagadek dal czytelnika.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
według mła ten (niby?) krzyk każdy czytelnik powinien sam wyłowić z wiersza..powinien go poczuć nienarzuconym z góry przez autora..
ale nic to przesz ja się nie znam więc zbytnio się nie przejmuj:P:)))
pozdrawiam z pod kapelusza mrużąc oczy porażone wielkimi literami:)):x:P
Cóż w poezji chyba nie o samo ładne wyglądanie chodzi. Kursywy zostawiam. Ma to swój cel, jak zauważyłeś, i ten cel spełnia. Co do Dużych liter: To nie krzyk podmiotu lirycznego. Ale to wynika z tekstu. Czy w ogóle krzyk?
koronie cierniowej – nie patrzy przez Judasza' i krzyżowanie planów-między innymi te fragmenty zapierają dech w piersiach.a takich jest w wierszu dużo. i zupełnie nic nie wskazuje na tetmajerowską końcówkę, która pozytywnie zaskakuje, nawet początek pachnący tuwimem :) dużo tu nawiązań, ale też dużo Ciebie.
chylę kapelusza który zamierzam już niedługo kupić:)
świetny
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
ale nic to przesz ja się nie znam więc zbytnio się nie przejmuj:P:)))
pozdrawiam z pod kapelusza mrużąc oczy porażone wielkimi literami:)):x:P