pani Waleria świętuje Marek Dunat

Komentarze

  • ew
    caffeine, identycznie mi się te kartofelki skojarzyły:) Anathema, pisz ostrożniej, proszę, bo klimat głaskaniem kartofelków narzucasz, a przecież co innego chciałeś nam przekazać w tym wierszu:)
    " nawet w porannej toalecie."- to mi nie leci, zbyt mocne naruszenie stylistyki, ale jak Cię znam to i tak nie poprawisz, więc puszczam.
    Walerie to Twoje najpiękniejsze wiersze, prócz orzeszka i tego o lesie:)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Michał Zły Miś
    rozumiem

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    zieloneciele
    nie cierpię tych świąt. wiersz...cierpię ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    No tak! Kolejna Walerina! Poprzednie były bardziej porywające. Jednakowoż każda Twoja Walerina przyspiesza bicie serca ; )

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    no to cieszę się Hannjia. :) Michał ja myslałem o tym . zresztą wiesz ,że często stosuję kursywę . jednak w tym wypadku użyłem cudzysłowia bo tak jakoś wydawało mi się ,że bardziej podkreślę przeciwstawieństwa tradycji ludzkich i Biblii.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Michał Zły Miś
    klimat mi się jakoś spodobał.
    wisi na krzyżu Pan Stwórca Nieba - może kursywę tu wepchnąć?
    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Hannjia
    a za cóż mam się mścić.. ? ani o Twą ocenę nie prosiłam ani mi na niej zależy.. Twój gust nie musi być zgodny z moim.. lecz mścić się?

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    :) no to czekam na tą pw.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    tajemna
    Ja może jako wiadomość prywatna napiszę Ci jak ja ten wers z kartofelkami odczytałam... :x

    Jak dla mnie trochę ciężki ten wiersz ale ja się nie znam. :) Po prostu takie moje wrażenie po przeczytaniu, wrażenie przytłoczenia i ciężaru słów czuję.
    Podoba mi się powiązanie z pieśnią religijną. Fajny pomysł i wykonanie też z wyższej półki ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Latte
    ja już pisałam u kolegi Smarka nie pozwólcie mi pisać komentarzy ale te "rękoma głaszcze kartofelki" to Anathemo szczyt aluzji... normalnie....
    Matko... no już nic nie mówię....

    Bosko! :D

    · Zgłoś · 16 lat temu
Usunięto 4 komentarze