witaj rip :)
nie mogę odpowiedzieć (podpowiedzieć) inaczej, jak raz jeszcze skierować Twoją uwagę na zajawkę i wskazówkę w niej zawartą. obejrzyj film i zrozumiesz. "ptak" z wiersza jest oczywiście metaforą - tyczy jednej z postaci pojawiających się w filmie.
dzięki za komentarz - pozdrawiam :)
jest kilka całkiem niezłych fragmentów.
tylko tego upadku w nurt wyschłej rzeki za boga zrozumieć nie mogę.
zapytam trywialnie - to gdzie on właściwie upadł ?
dla mnie takie dziewczęce
ja szanowny interlokutorze nie wyciągnęłam ostrza złośliwości pierwsza :) odpowiedź na swój mail otrzymasz - również tą samą drogą, bowiem nasza różnica zdań innych nie obchodzi :)
Nie jest to reakcja na krytykę ostatniego "dzieła", Ataraksjo, Twoje spostrzeżenia są w połowie prawdziwe. Po pierwsze nie traktuję Cię jak wroga, po drugie - odpowiedź na zarzuty dostałaś ode mnie w emailu. Staram się Ataraksjo być obiektywny,a że jestem przy tym czasem złośliwy, no cóż....Bowiem dlaczego miałbym odmówić posługiwanie się tym narzędziem, który Ty tak dobrze się posługujesz?
jak zwykle masz prawo do "wybitnie" oryginalnego i odstającego od "przecietnej" intelektu oraz wrażliwości czytelników zdania... to reakcja na krytykę Twego ostatniego dzieła?
Nijak mi tryl pasuje do ptasiego trelu, lecz rozumiem, że przerost formy nad treścią wyrażonej w tym słowie, jest celowym działaniem autora. Chyba niepotrzebnie...
Czytałem inne Twoje wiersze, które zasługują nie tylko na "gwiazdki" lecz uznanie. Dla mnie powyższy wiersz nie przeciętny.
O czymś ew to ja piszę zawsze. Tylko raz bardziej emocjonalnie i uczuciowo, a raz bardziej intelektualnie.
Dziękuję Panie Andrzeju. Po takiej opinii czuję się, jakbym dostała wyróżnienie od Leo Bennhackera :)
nie mogę odpowiedzieć (podpowiedzieć) inaczej, jak raz jeszcze skierować Twoją uwagę na zajawkę i wskazówkę w niej zawartą. obejrzyj film i zrozumiesz. "ptak" z wiersza jest oczywiście metaforą - tyczy jednej z postaci pojawiających się w filmie.
dzięki za komentarz - pozdrawiam :)
tylko tego upadku w nurt wyschłej rzeki za boga zrozumieć nie mogę.
zapytam trywialnie - to gdzie on właściwie upadł ?
dla mnie takie dziewczęce
Czytałem inne Twoje wiersze, które zasługują nie tylko na "gwiazdki" lecz uznanie. Dla mnie powyższy wiersz nie przeciętny.
Dziękuję Panie Andrzeju. Po takiej opinii czuję się, jakbym dostała wyróżnienie od Leo Bennhackera :)