kto się boi... ataraksja

Komentarze

  • Andrzej Talarek
    Nie znam tej książki, ale nie trzeba znać, gdy się czyta wiersz tak otwarty na interpretacje i jednoczeeśnie tak jednoznaczny w odbiorze.
    Gratuluję
    Pozdrawiam
    Andrzej talarek

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    Spazm płaczu gęsty od zależności - chyba najlepszy z tych świetnych wersów.
    Wreszcie o czymś, wreszcie dobitnie, wreszcie bez banału. I taką Cię chcę czytać , pomimo tego, że jakiś smutek z tego wiersza płynie..

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    nie zawsze musi być rytm. wybijanie z rytmu to też środek poetycki. zamierzony ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Goosfrabba
    w końcówce nie pasi mi rytm :) Ogólnie ładnie :D

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    Kropku ;) :)... dzięki.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    tak, to jedna z najsłynniejszych powieści Virginii Woolf.
    Polecam też niezwykły film "Godziny" opowiadający historie trzech kobiet - Virginii Woolf pracującej nad "Panią Dallovay" i dwóch kobiet, których losy mocno wiążą się z historią przedstawioną w książce angielskiej pisarki.
    Film oscarowy, z gwiazdorską obsadą: Nicole Kidman, Meryl Streep, Julanne Moore.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    hayde
    kto się boi.. Gargamela, niechaj zaraz idzie spać:D

    pani Dallovay to jakaś postać książkowa? Jako że nie czytała, to interpretuję po swojemu. :)


    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    dziękuję w imieniu Virginii -
    Wszystkim, którzy zechcieli wyrazić opinię :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    ew. też jest za.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no kto sie boi Virginnii Wolf ?? powiesz wreszcie Hans ?

    · Zgłoś · 16 lat