Nie no co ty! To był kot- dachowiec, jak człowiek-kieszonkowiec. W piosence co najwyżej może być opisany jego "skok", a mruganie - on po prostu potrafi siłą woli wynieść z lodówki najlepsze przysmaki. Cwaniak.
mylisz się i to bardzo!! kotek na płotku, na który wszedł samodzielnie i na którym mruga, to najzwyklejszy tekst propagandowy. warstwy chłopskie(czyli rzeczony kotek) SAME doszły do władzy i teraz z góry mrugają, niby niewinnie, do inteligencji i mieszczan pokazując swoją wyższość!
on lubi Odę do radości, ale jest to rzeczywiście jedyny utwór, który potrafię zagrać i rzeczywiście umiem go jedynie zgrać na flecie:P
to są teksty pełne ironii i znudzenia indoktrynacją "proeuropejską" od najmłodszych lat.
i ja pytam...
mądre spostrzeżenia, obserwacje wplecione rewelacyjnie w tekst, inteligencja i kunszt w przelewaniu tego wszystkiego na "papier".
to są teksty pełne ironii i znudzenia indoktrynacją "proeuropejską" od najmłodszych lat.
:P