to Ty Grzechu też o psach dzisiaj. Wiersz super super super. Zafascynowałeś mnie jak mało kto od bardzo dawna (no może oprócz Ewy haha) i oczekuję i mam nadzieję, że drodzy Opiekunowie to docenią w postaci czerwieni. Bo ja bym dał Tobie za to nie jedną, a 4389754367432684543568435 czerwonych. Brak mi słów, więc nic już nie piszę. Super super. Kurde, chyba dzisiaj nie zasnę. Grzesiek, 7 to za mało, no ale niech juz będzie.
w zasadzie to już widzę, Grzesiek mnie ostatnią potraktował po głowie to i wirują zawzięcie
" i tyle po nas co przed nami
szczenięce lata i szczeniaki
na własny sposób przemijamy
własny a więc nie byle jaki"
o tą