Mimo, iż proza, to taka o smaku poezji... Monolog do kogoś, kto zdaje się znac każdy możliwy zakątek duszy i rozumie emocjonalną burzę, która się tam rozpętała... Mały świat wielkich uczuc, zamknięty w dwóch piętrach. Wow.
Kropku, to ja sobie chyba jeszcze kiedyś pozwolę... ;)
Alex - tnx
Grześ - no właśnie nijak to tło nie chciało mi się skompresować w wersy, musiałam wygadać bohaterkę, patrzę, a tu nagle 3 minuty czytania, cieszę się, że wyciągnąłeś (kwint)esencję, jakże słuszną ;)
hayde - moja polonistka machała do pomnika Mickiewicza i widziała jego ducha pod sufitem, nie znosiła Słowackiego (konkurencja), a o Staffie mówiła "Staff, wiecie, ten jak załoga" ... taka się nieśmiała chyba na tych lekcjach zrobiłam. ;)
pamiętam, że moja polonistka z liceum rozpisała nam tak kawałki "Ludzi bezdomnych" Żeromskiego i niezwykle się przy tym zachwycała. widzisz? a ty mówisz, że nieśmiało zaglądasz do prozy. fajnie sobie z nas żartujesz :P
P.S Zapraszam na mojego bloga "moje-zycie-na-ksiezycu", gdzie wraz z nastoletnią Tamarą będziemy przeżywac wiele przygód i dowiemy się o różnych problemach i dylematach dziewczyny.Pozdrawiam!
Karolu, spierniczone? :D
A Żeromski to grafoman, nie lubię, brrr...
Alex - tnx
Grześ - no właśnie nijak to tło nie chciało mi się skompresować w wersy, musiałam wygadać bohaterkę, patrzę, a tu nagle 3 minuty czytania, cieszę się, że wyciągnąłeś (kwint)esencję, jakże słuszną ;)
hayde - moja polonistka machała do pomnika Mickiewicza i widziała jego ducha pod sufitem, nie znosiła Słowackiego (konkurencja), a o Staffie mówiła "Staff, wiecie, ten jak załoga" ... taka się nieśmiała chyba na tych lekcjach zrobiłam. ;)
czy to proza?!
Wczoraj po raz pierwszy czułam,
deszcz to woda o temperaturze,
która może być dotkliwa.
Wiktorze umiałbyś dzisiaj
opowiedzieć o sobie?
To, co mówiłeś wtedy, to bajka.
Dziecko które znałeś
dostrzega odrobinę więcej.
Postawię na przypadek
pójdę pierwszą lepszą drogą
będę zapewniać siebie i świat
że jest właściwa aż będzie.
Pojmowanie ograniczę do rozumienia
bezpieczniej jest nie wnikać.
reszta to tylko znakomite tło:))))))
P.S Zapraszam na mojego bloga "moje-zycie-na-ksiezycu", gdzie wraz z nastoletnią Tamarą będziemy przeżywac wiele przygód i dowiemy się o różnych problemach i dylematach dziewczyny.Pozdrawiam!
(żeby nie wyglądał tak zgrzebnie)
może być, estel?