Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 509
Wysłany: 2009-01-13, 07:16 nie była
pytasz mnie pani po raz enty czemu tak często mówię bywaj nadzieja w chwilach niedomkniętych oddycha chociaż ledwo żywa zostawić ptaki w rannych drzewach choć wiara się z nadzieją kłóci bo kiedy ptak się już wyśpiewa nie będzie nam do czego wrócić a kiedy kwitnie pierwsza róża tak niedojrzała że aż piękna aby została w życiu dłużej trzeba odchodzić zanim zwiędnie pozostań dla mnie ptaka śpiewem kwiatem i nieskończoną chwilą czy kiedyś będziesz tego nie wiem ważne że wciąż nie jesteś byłą
Chciałbym mieć pewność, ze to jeden i ten sam
autor.
Brawo!
Sandra dziękuję i proszę:)
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 509
Wysłany: 2009-01-13, 07:16 nie była
pytasz mnie pani po raz enty czemu tak często mówię bywaj nadzieja w chwilach niedomkniętych oddycha chociaż ledwo żywa zostawić ptaki w rannych drzewach choć wiara się z nadzieją kłóci bo kiedy ptak się już wyśpiewa nie będzie nam do czego wrócić a kiedy kwitnie pierwsza róża tak niedojrzała że aż piękna aby została w życiu dłużej trzeba odchodzić zanim zwiędnie pozostań dla mnie ptaka śpiewem kwiatem i nieskończoną chwilą czy kiedyś będziesz tego nie wiem ważne że wciąż nie jesteś byłą
Chciałbym mieć pewność, ze to jeden i ten sam
autor.