Panie A., a co Pan powie po prostu na "nieletnie \ nadpalone niedojrzałością"? Tak myślę coraz silniej na tą wersją wiersza.
A miasto niedobre... Czy ja wiem czy ono niedobre? Napewno niejednolicie budzące te same emocje i niekoniecznie oczywiste.
Johannes, faktycznie — kompletnie nie zwróciłam na to uwagi. Tyle że jak tak teraz sobie myślę, to nie mam żadnego pomysłu jak to zamienić (ale może to kwestia pory oraz faktu, że wróciłam z siedmiogodzinnej tułaczki pociągowej), jestem otwarta na wszelakie propozycje, sama też postaram się takie wystosować. Kosmetycznie: przerzutnia to to ma nie być.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady!
Panie A., cieszę się, mnie też bardziej się takie podoba.
A miasto niedobre... Czy ja wiem czy ono niedobre? Napewno niejednolicie budzące te same emocje i niekoniecznie oczywiste.
Johannes, faktycznie — kompletnie nie zwróciłam na to uwagi. Tyle że jak tak teraz sobie myślę, to nie mam żadnego pomysłu jak to zamienić (ale może to kwestia pory oraz faktu, że wróciłam z siedmiogodzinnej tułaczki pociągowej), jestem otwarta na wszelakie propozycje, sama też postaram się takie wystosować. Kosmetycznie: przerzutnia to to ma nie być.