naukowcy ostrzegają; forezja może powodować śmierć przenosiciela Jarosław Jabrzemski

Komentarze

  • Jarosław Jabrzemski
    Le mur, ja upierałbym się przy przeroście formy nad treścią.
    Forma (choć specyficzna) jest nienaganna.
    Treść, jeżeli nawet nie miałka, to w żadnym razie uniwersalna.
    Ot, taki osobisty bardziej tekścik, który bardzo lubię, bo przy pisaniu świetnie się bawiłem.

    Ew; dziękuję pięknie.

    · Zgłoś · 15 lat
  • ew
    Dla mnie jest to "całkiem płynny tekst ", a nawet więcej. Czytam uczucie, pobłażanie, róznicę wieku między peelem a adresatką.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marcin Sierszyński
    Hmm. Nie wiem dlaczego tak konsekwentnie trzymasz się tej formy zapisu, ale na pewno umniejsza ona całości. Mógłby być z tego całkiem płynny tekst. Chociaż wymagałoby to też trochę inaczej ułożonych słów. No, ale tragicznie przecież nie jest, bo treściowo tutaj zadowalająco.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jarosław Jabrzemski
    Pomyślałem, że nasza.
    Witkacy pisał "Szewców" przez siedem lat.
    Nie był na Kubie, nie kłaniał się bogom.
    Przypuszczam, że w górach bongosy nie sprawdzają się, pomimo echa.
    Szewc w Jakucji? Zapewne sprawdza się - na tak ogromnej powierzchni łatwo zedrzeć buty.
    A Ty zdzierasz ze mnie już dawno wytarty naskórek.
    Na rzemyk nie wystarczy, a co dopiero na kierpce.

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    To twoja opinia

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jarosław Jabrzemski
    Co mi po piórze, jeżeli nie jestem komunikatywny?

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Rozmowa z Tobą, to jak za pomocą bongosów dialog z szewcem zamieszkującym skały Jakucji. Czy ja napisałem, że masz to w "tekście" ?

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jarosław Jabrzemski
    Balrog; zdarza się, ale w tym tekście nikogo nigdzie nie odsyłam, nie posiłkuję się cytatami (oprócz tytułu) i naprawdę nie pojmuję, co w nim oklepałem oprócz własnych bzdur.
    U Ciebie postrzegam smutne zjawisko: wpływ nastawienia na percepcję.

    · Zgłoś · 15 lat
  • modliszqa
    mi się bardzo :)

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Czy ktoś ci już powiedział, że zalatujesz literaturą. Odsyłasz ludzi do cytowanych przez siebie autorów, fragmentów – a ile ciebie w tym wszystkim? Masz wtórne pióro bez żadnego świeżego spojrzenia, pocisz się słowem na plecach innych, od siebie nie dając nic. Gonisz laury przez siebie nie odkryte, dlatego płaskie – nijakie. Nie można ci ująć wyedukowania czy erudycji – ale to automatyka, program jaki sobie wgrałeś siląc się na „pióro”. Ty je masz, nawet siedzisz na nim. A wypisujesz oklepane bzdury – to jest smutne. Zanim znowu kogoś odeślesz, do np. Platona czy Bruno Schulz`a, zastanów się, czy aby właśnie Ty nie potrzebujesz cytatu np. z Desideraty lub Listu do Koryntian

    · Zgłoś · 15 lat