ja - nad niczym nie muszę się zastanawiać
jestem w odbiorze intuicyjny - i intuicja mnie nie zawodzi
jako czytelnik - piszę autorowi, że cała jego para idzie w gwizdek..................i jeżeli nadal tak się przysposabia, że teksty będą li tylko bleblanką pod TWA................to w najlepszym wypadku ocena czytelnika w mojej osobie będzie fioletowa................i to już będzie zbytek...
Taaaak - traktuj tak dalej, a na dopuszczający już się nie załapiesz.....................dziwi mnie, że przy twoim potencjale słowa pakujesz się z girami w pochwa-ły.....................nabywając sarkazmem merytorykę błędów i ocenę
przyjrzyj się kto dał ci "bardzo dobry".....................a wnioski nasuną się same...
........................................... że wazeliniarz to twój drugi nick
pierwsza strofa - "jakcięmogę"................... już jest arytmia - a treść, cóż - nie powala................i trąca taką XX-stowieczną werterowszczyzną...
jestem w odbiorze intuicyjny - i intuicja mnie nie zawodzi
jako czytelnik - piszę autorowi, że cała jego para idzie w gwizdek..................i jeżeli nadal tak się przysposabia, że teksty będą li tylko bleblanką pod TWA................to w najlepszym wypadku ocena czytelnika w mojej osobie będzie fioletowa................i to już będzie zbytek...
Popatrz Mithril co Ty teraz napisałeś i zastanów się nad tym zdaniem głeboko .....
przyjrzyj się kto dał ci "bardzo dobry".....................a wnioski nasuną się same...
........................................... że wazeliniarz to twój drugi nick
Dziękuję i pozdrawiam:)
pozdrawiam.
A to prawdziwa wywrotka z tej Wywroty. Czytałam i podoba mi się :))