Jakich konkretnie uwag oczekujesz? Kilka osób przebrnęło przez tekst i wszyscy mm[ja też] zgodnie twierdzą, że jest nudny i męczący. To dość... obiektywny - bo zbiorowy - subiektywizm, nie uważasz? ;]
ok, zdawało mi się,że liczy się treść..
a co do objętości, to jest raczej przeciętna - nie czytaliście nigdy nic obszerniejszego?
jak dotychczas żadnej uwagi co do treści, subiektywne wrażenia nie stanowią argumentacji;)
Rewe, wszystko jasne, rozumiem, że chcesz przedstawić całość, ale taki blok drobniutką czcionką pisanych zdań, wersów rozdzielanych niezbyt szczęśliwie dobraną interlinią... To nie do przejścia, Rewe. Archaizowane zaimki osobowe, rzeczywiście męczą. Wrócę tu, do tego tekstu, ale sugeruję Ci jednak ciąć tekst na mniejsze fragmenty.
Zgadzam się w kwestii tych myśli, ale musisz wziąć, Drogi Autorze, pod uwagę, że w obecnych czasach długie teksty odstraszają czytelnika. Stanowczo lepiej pociąć i sukcesywnie dodawać fragment. To tylko takie moje dywagacje.
Co do tekstu powyższego:
Widać, że archaizmy są celowe. Nie zmęczyły mnie, ale to pewnie przez przekrój lektur, czytanych przeze mnie w ostatnich dniach. Daję głowę, że część czytelników byłaby zdenerwowana.
Niekiedy zdania faktycznie są za długie. Sens jest zrozumiały, ale jednak pojawia się we mnie jakieś zniechęcenie. Popracuj nad tym.
Akapity - przydałoby się więcej. W wersji drukowanej taka forma pewnie byłaby bardzo OK, ale tutaj - na portalu - można dostać oczopląsów.
Pomijając rozmiary tekstu, powiem, że wydał mi się on niesamowicie nudny, a dialogi przewidywalne. Być może jest to kwestia gustu.
a co do objętości, to jest raczej przeciętna - nie czytaliście nigdy nic obszerniejszego?
jak dotychczas żadnej uwagi co do treści, subiektywne wrażenia nie stanowią argumentacji;)
Zgadzam się w kwestii tych myśli, ale musisz wziąć, Drogi Autorze, pod uwagę, że w obecnych czasach długie teksty odstraszają czytelnika. Stanowczo lepiej pociąć i sukcesywnie dodawać fragment. To tylko takie moje dywagacje.
Co do tekstu powyższego:
Widać, że archaizmy są celowe. Nie zmęczyły mnie, ale to pewnie przez przekrój lektur, czytanych przeze mnie w ostatnich dniach. Daję głowę, że część czytelników byłaby zdenerwowana.
Niekiedy zdania faktycznie są za długie. Sens jest zrozumiały, ale jednak pojawia się we mnie jakieś zniechęcenie. Popracuj nad tym.
Akapity - przydałoby się więcej. W wersji drukowanej taka forma pewnie byłaby bardzo OK, ale tutaj - na portalu - można dostać oczopląsów.
Pomijając rozmiary tekstu, powiem, że wydał mi się on niesamowicie nudny, a dialogi przewidywalne. Być może jest to kwestia gustu.