Niezły tekst. Odważny, spójny i trochę ironiczny, o tutaj:
"my to co innego
dzieci neo wielkie joł młode wilki".
Świeże spojrzenie na rzeczywistość, a nie żaden bełkot, moim skromnym zdaniem.
Nie wiem jak smakuje taka zupa, ale na filmach to się zdarza ;o
Dziękuje Marszyński za komentarz, pomógł mi urosnąć :P Ciągle szukam różnych form i penetruje tematy, żeby nie było monotematycznie, jak kiedyś napisałeś. Teraz też wiem, nad czym pracować.
Przemyślę Rita twoją propozycje i co zrobić z ostatnimi wersami. Ale dzięki :)
"my to co innego
dzieci neo wielkie joł młode wilki".
Świeże spojrzenie na rzeczywistość, a nie żaden bełkot, moim skromnym zdaniem.
Dziękuje Marszyński za komentarz, pomógł mi urosnąć :P Ciągle szukam różnych form i penetruje tematy, żeby nie było monotematycznie, jak kiedyś napisałeś. Teraz też wiem, nad czym pracować.
Przemyślę Rita twoją propozycje i co zrobić z ostatnimi wersami. Ale dzięki :)
Z przyjemnością czytałam:)