Na zaparowanej szybie jerzykujas

Komentarze

  • jerzykujas
    Bardzo się cieszę i wszystkim jeszcze raz dziękuję:)
    Wielkie dzięki za autoryzację Dominiko :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Argument z ilością literek mnie się dość absurdalny wydaje, że sie włączę w dyskusję. Ale żeby można było coś nazwać aliteracją, to wyrazy chyba by się musiały zaczynać od tych samych liter?

    · Zgłoś · 14 lat
  • jerzykujas
    Dzięki Nastko:))

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Jerzy erotyk jak się patrzy! - super, pozdrawiam.:))

    · Zgłoś · 14 lat
  • jerzykujas
    Dzięki Figo, Dziekuję Oli. Pozdrawiam Cię Marszyński.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "(...) słyszał kto kiedy o aliteracji? -.- "

    rozumiem marszyński, że w twoim przekonaniu wszyscy to głąby, a ty jedyny masz popyt na "archaicznąwiedzę"

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    To tak tylko dołączając się do punktu pierwszego oli - słyszał kto kiedy o aliteracji? -.-

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Ja sobie myślę tak:
    1. Krytyka nadmiaru jakichś literek jest śmieszna. Jerzy, masz w tekście dużo ''m''. I co z tego? Przecież nie postawisz na ich miejsce gwiazdek. ;]
    2. Gdyby tekst był wydrukowany w książce, to czytelnik nie miałby możliwości przeczytania Twojego komentarza z opisem sytuacji. Co wtedy? Ano to, że nie wiedziałby o niej. To wiersz powinien się bronić, a nie aneks do niego. Czasem można coś podpowiedzieć w komentarzu, ale żeby tak zaraz wszystko wyjaśniać? Nie kupuję tego.
    3. Do słów ''za zamkniętym oknem'' czytam to sobie jako... specyficzny erotyk. Święte miejsca jak czułe (ulubione) punkty na ciele kobiety. Idąc dalej drogą tej interpretacji usunęłabym dystych, który jest później i zostawiła tylko ''zimno'', bo jakoś tam wybrzmiewa. No, ale to Twój tekst.
    Wiem, że Twój zamiar i uczucia różnią się od mojego odbioru, ale ''nie ma poezji bez czytelnika'', prawda? ;)
    4. Stać Cię na więcej.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    A mi właśnie za oknem deszcz ogródek podlewa.
    Początek jest mocny. Potem jest taki jakby spadek, do dziewiątej symfonii. Potem znów adnotacja do początku i zamknięte okno budzi inną perspektywę. Ostatnia również mocna. Fakt, dwie perspektywy, mnie się ta pierwsza podoba.
    Deszczu nie lubię:)
    pozdrawiam.

    · Zgłoś · 14 lat
  • jerzykujas
    Zapomniałem o Tobie Marzenko:)

    Dziękuję.

    · Zgłoś · 14 lat