Co prawda miałam się już nie wypowiadać, ale muszę przyznać dwie rzeczy.
1. To do mnie trafiło i myślę teraz, że dość pochopnie postawiłam ten słupek.
2. Strasznie, ale to bardzo strasznie nie lubię (nie cierpię, nie znoszę, nienawidzę) tego zdania (choć wiem, że ty je lubisz), ale: STAĆ CIĘ NA WIĘCEJ.
A listy niedostarczone coś mi przypominają... Albo znów sobie za dużo wyobrażam....
Dziękuję za uwagę.
co do komentarzy, to warto je ciąć na kawałki, jeśli są długie, boś tu nowy i możesz nie wiedzieć, że pan wywrotek długie komentarze pożera. :) co do tekstu, to nie wiem, może warto napisać od nowa?
Napisałem tu wczoraj długi komentarz, ale go wcięło zwyczajnie. Dlatego po prostu przyłączę się do zdania Justyny, bo myślę bardzo podobnie. Pozdrawiam.
z całego tekstu wybieram tylko jedno zdanie: "Wiesz, mam już w sobie pokorę, ale brakuje ciebie", reszta to takie wyznania podciągnięte pod formę, która ma namnażać i łączyć naturalne z jakimiś nagle zaskakującymi prezentami. oczywiście nie wątpię, że tego typu tekst znajdzie miłośników, zwłaszcza na wywrocie, ale ja mimo wszystko oczekuję czegoś więcej. jeśli wyznania, to chcę je poczuć.
1. To do mnie trafiło i myślę teraz, że dość pochopnie postawiłam ten słupek.
2. Strasznie, ale to bardzo strasznie nie lubię (nie cierpię, nie znoszę, nienawidzę) tego zdania (choć wiem, że ty je lubisz), ale: STAĆ CIĘ NA WIĘCEJ.
A listy niedostarczone coś mi przypominają... Albo znów sobie za dużo wyobrażam....
Dziękuję za uwagę.