O pisaniu książek... epilog Dominika Ciechanowicz

Komentarze

  • Marcin Sierszyński
    Ale to z Dyciem jest wyjątkowe. :D Jeszcze gorzej Miłobędzka!

    Ale, ale... co to ja... ah-a! Jest taki wiersz Jaworskiego "Jednak jest coś warta" - czy coś takiego. Wyliczenie ile kosztuje wiersz. :)

    Nie znalazłem go w necie, ale za to znalazłem pytanie "Poezja - dlaczego warto ją czytać? Uzasadnij." Czujecie ciężar tego pytania? "Kto jest twoim idolem? Dlaczego Stalin? Uzasadnij."

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    :D

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    Ps. No i ogólnie w całej powieści zabrakło mi tylko stwierdzenia, że czekolada może zastąpić seks, bo ten temat, prócz kangurów i rosnących piersi też ciekawi. No ale ogólnie nic o cukierkach nie było, więc jakoś to przeżyję. :D

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Niniejszym przyznaję Justynie prawo do 1 recenzji na wywrocie.

    A skoro nawet Marcina zadowalam, to prawdopodobnie jestem geniuszem;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    aaaaa! jak już to wydasz, to zamawiam prawo do 1 recenzji na wywrotę :P

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    Zastanawiałem się, czy to będzie mieć kiedyś koniec. Obstawiałem na "never-ending-story" albo deus ex machina.

    Oceniam całokształt opowiadań. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Ale ja już jestem tak wykończona tą książką, Hayde, że powinnam chyba na miesiąc na jakąś rehabilitację do sanatorium jechać!

    Oli, ty bekso:)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    "Gorzej później" - myślę, że warto tu jednak nie gubić jest, chociażby po to, by rozdzielić te ej-ej.

    przed albo nie stawia się przecinków, chyba że się powtarza w zdaniu

    "który kosztował 30 złotych a jest w nim 40 wierszy" - przecinek przed a

    "Swoją drogą ostatnio przy co drugiej książce, którą czytam mam wrażenie, że autor zarąbał mój pomysł i że to ja miałam przecież napisać." - to się nie obibocz tylko pisz babo jedna!

    przeczytałam na razie trzy akapity, bo czuję jak mnie smycz od komputera odciąga. w każdym razie, gdzie ten nadmiar seksu?! przecież dwa razy wspomniany jest w sposób uzasadniony, więc nawet nie rzuca się w oczy. więc sobie powrócę potem i cię objadę, że się tu coś kończy, jakieś epilogi i w ogóle!

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Poryczałam się. Zaleję sobie klawiaturę jak nic, bo to już drugi raz dzisiaj z powodu jakiegoś Wywrotowca (a może raczej dzięki niemu), a mój angielski zegarek pokazuje dopiero 4:30.... ale co tam, chrzanić klawiaturę...

    Jeszcze tylko jedno: dziękuję. DZIĘKUJĘ.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    mhm, można się czegoś zawsze ciekawego dowiedzieć tutaj i to jest bardzo fajne w tej całej wywrocie. :)

    teraz mykam naprawdę, za 6 godzin powstać muszę:)

    · Zgłoś · 14 lat
Usunięto 2 komentarze