Strasznie nie lubię takich przejawów miłości. Pierwsza kłódka była romantycznym wyrazem uczuć, kolejne to już niestety kicz i brak pomysłu, jak zaimponować/okazać komuś własne uczucia. Dla miasta to oczywiście hit, który przyciąga turystów, co widać potem na portalach społecznościowych - zdjęcie z podpisem "to nasza kłódka miłości".
" Kłódki na moście Tumskim - nowa wrocławska tradycja.
We Wrocławiu zrodziła się nowa tradycja dla zakochanych.Pary zatrzaskują na moście Tumskim kłódki ze swoimi imionami, a kluczyk wrzucają do Odry, co ma sprawić,że ich uczucie będzie nierozerwalne.
Na świecie istnieje już kilka mostów miłości między innymi w Paryżu, Rydze, Wilnie i Kijowie".
Zwłaszcza dziś zabrakło mi choć trochę ciepła.
Zjawiłaś się przy mnie jak dobry duszek.
Pozdrawiam.
Jakoś mi się wtedy treść rozłazi, nie trzyma kupy
ja bym tam nie nie zainstalowała takiego sejfu,żeby mieć lepsze samopoczucie ale pewnie wyjałowiona z romantyzmu jestem
Most wygląda oryginalnie, ale też ciężkawo.
Jeśli jednak komuś ma to dać poczucie bezpieczeństwa nierozerwalności uczuć...
Pozdrawiam:)
" Kłódki na moście Tumskim - nowa wrocławska tradycja.
We Wrocławiu zrodziła się nowa tradycja dla zakochanych.Pary zatrzaskują na moście Tumskim kłódki ze swoimi imionami, a kluczyk wrzucają do Odry, co ma sprawić,że ich uczucie będzie nierozerwalne.
Na świecie istnieje już kilka mostów miłości między innymi w Paryżu, Rydze, Wilnie i Kijowie".
Dziękuję za Twoja obecność pod wierszem:)
Pozdrawiam.