*** (Jarosławowi Baprawskiemu dedykuję) Dorka Wiśniewska

Komentarze

  • Dorka Wiśniewska
    Justyno, w obecnych czasach też odbywają się różne slamy poetyckie.
    Czytelnictwo bowiem spada, tomiki zalegają półki, a wielu przebić by się chciało i zaistnieć w artystycznym światku., toteż prezentują się gdzie się da i nie ma w tym nic złego. Zbyt wielu jednak próbuje szokować, a przesada nie jest dobra w niczym.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Justyna D. Barańska
    Był taki film, w którym facet w sekrecie przed całym światem pisywał poezję i potem w sklepie przyklejał wiersze na worki z kapustą kiszoną ;) http://www.filmweb.pl/Elling

    · Zgłoś · 11 lat
  • Dorka Wiśniewska
    Szanto, wulgaryzmy w literaturze istniały i istnieć będą, jednym to się podoba, innym nie, ale często są jedynym środkiem na wyrażenie emocji. Nie jednym, ale jedynym, ponieważ autor inaczej nie potrafi, a wtedy to już przestaje być poezją, no chyba, że stworzymy nurt zwany realizmem rynsztokowym i wtedy takie wiersze należałoby drukować i dodawać w ramach promocji do butelki taniego wina. W końcu konsumenci tego trunku też powinni coś czytać :D

    · Zgłoś · 11 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Jako przytyk jak już Justyna powiedziała- OK. A ja chciałam zauważyć, że pod wierszami Jarosława Baprawskiego pojawiają się jednak uwagi krytyczne odnośnie jego wulgaryzmów ;) Niejednokrotnie zwracałam na to uwagę wtedy, kiedy uznawałam, że przeholował i jak piszesz używał ich jako interpunkcji :)
    Niemniej jednak zdarza mu się i to coraz częściej ostatnio, używać ich z większym rozmysłem.
    Osobiście nie przepadam za ekshibicjonistyczną i wulgarną poetyką, niemniej, taki realistyczny nurt jest jednym z nurtów poezji a co za tym idzie, ja jako oceniająca to czy wiersz jest dobry, mniej dobry czy Ble.. mam obowiązek schować swoje preferencje do kieszeni i stanąć na nieco bardziej obiektywnym stanowisku, a więc... docenić coś jeśli ma potencjał nawet wtedy kiedy mi to nie pasi osobiście. I staram się.
    Jakbym oceniała tylko przez pryzmat tego co lubię, to mało co przeszłoby przez sito, bo uwielbianemu przeze mnie Gałczyńskiemu mało kto potrafi dorównać :))
    A teraz merytorycznie do Twej polemiki z kolegą B. Podoba mi się fragment:
    już lepiej
    niech Antek dyma Jagnę na strychu

    to chłopi
    tworzą nowe dziady

    Delikatny rym tez fajny, lekko i niewymuszenie się układa na języku. Jednak rozmywa mi się puenta, bowiem za daleko jest od frazy " Już lepiej" Na logikę ona niby jest, ale się jej podczas czytania nie czuje. I .. dwa pierwsze wersy- wiem co miałaś na myśli pisząc- ja też, ale.. według mnie to niepotrzebne w wierszu. Rozbija myśl.
    A polemiki wierszami :)) Piękna, stara tradycja, ino warto ją prowadzić także- prawdziwa poezją jak już w ogóle poezją :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Jarosław Baprawski
    ...miło że mnie oświeciłaś:)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Dorka Wiśniewska
    Popatrz, to mamy podobnie.
    Ja też tak odbieram Twoją twórczość :D

    · Zgłoś · 11 lat
  • Jarosław Baprawski
    podobieństwa tu nie widzę,bardziej to jest jakieś wysmarkanie nosa,bezpłciowej poetki:)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Dorka Wiśniewska
    Tak, że widzisz Baprawski, tygodnia mi to nie zajęło. Może 10 minut :))))))))))))))))
    A Tobie ile zajmuje napisanie dzieła tego typu?

    · Zgłoś · 11 lat
  • Jarosław Baprawski
    ...także widzisz Wiśniewska,że to niełatwo tak pisać:)))

    · Zgłoś · 11 lat
  • Justyna D. Barańska
    No to trochę zmienia postać rzeczy. Jako prztyczek - OK. Jako tekst - nie bardzo. Ale miło, że to jednak nie Twój styl.

    · Zgłoś · 11 lat