Hipokryzja następuje wtedy, gdy się udaje, że się kogoś lubi, ledwie się zmuszam do tolerancji, choć jak tu tolerować egoizm i bufonadę u niektórych, p. Jolu doprawdy zalecam zmianę ''klimatu'' wśród sympatycznych ludzi, póki czas... a i wiersze na tym skorzystają, osobisty nastrój człowieka w jakimś stopniu wpływa na klimat wiersza.
Bo ja akurat nie mam czasu ale przede wszystkim nie daję sobie prawa łazić po wywrocie, wyszukiwać w komentarzach punktu zaczepienia i upominać czy analizować dorosłych ludzi. Natomiast z tego co zauważyłam, Twoje zapędy nie są tak ściśle policyjne, masz też coś z rozrabiaki, który stanie w tłumie, gdy dwóch się bije i krzyczy: dobrze mu dowaliłeś, pięknie, brawo. Hipokryzja? Nad tym trzeba pracować.
to tzw. szczerość, tak ceniona wśród wielbicieli dobrej poezji,
na Wywrocie było sporo gorszych określeń , czemu wtedy nie reagowałaś?
A Twój wiersz- niczego sobie...
ale za co ?
przecież nie ma głupich drzew?no co ty Kobieto wypisujesz
na Wywrocie było sporo gorszych określeń , czemu wtedy nie reagowałaś?
A Twój wiersz- niczego sobie...