Posłuchaj siebie, co ty gadasz w ogóle.
Że też nie dostrzegasz w tym wszystkim sieci powiązań, głębszych motywów, polaczkowatego kontekstu.
No i co z tego, że Rosja jest mocarstwem nuklearnym?
Możesz przytaczać tego gościa, co nie zmienia faktu, że pomoc dla Ukrainy była racjonalna.
Nie mylmy romantyzmu z racjonalizmem. Pośrednie przeciwstawianie się mocarstwu nuklearnemu, poprzez udostępnianie własnego terytorium do przerzutu broni, nie musi od razu oznaczać jakiegoś czczego romantyzmu. Nie bardzo rozumiem, co wg tych wszystkich nowoczesnych Polaków, typu Grzegorz Down, należało zrobić.
W Europie Środkowo - Wschodniej była albo silna Rzeczpospolita Obojga Narodów, albo Rosja. Słyszałeś o wojnie północnej, sejmie niemym?
I dlatego zgadzam się z dr. Bartosiakem, że nieusuwalny jest, jak on to mówi, konflikt z Rosją na pomoście bałtycko - czarnomorskim.
Facet mówi o geografii, i dlatego historia jest jedna, a ty o oszustach.
Ciągle się zastanawiam jakby rozwinął się w naszym kraju Elon Musk, czy nie musiałby jednak się ewakuować?
W wywiadzie ze Stevem Bannonem Vance stwierdził: "Nie obchodzi mnie, co stanie się z Ukrainą w taki czy inny sposób". Powiedział, że w interesie Ameryki jest zaakceptowanie faktu, że "Ukraina będzie musiała oddać część terytorium Rosjanom". W grudniu 2023 r. został skrytykowany za wezwanie do wstrzymania dalszej pomocy dla Ukrainy, ponieważ powiedział, że zostanie ona wykorzystana po to, aby jej ministrowie "mogli kupić większy jacht".
Bartosiakowi udowodniono plagiat, czyli kradzież. Sprawa przegrana. Jako naukowiec i prawnik jest skończony.
Rosja była i jest naszym sąsiadem, mocarstwem nuklearnym. Ignorowanie tego faktu może nam zaszkodzić. Polityka nie polega na dogadywaniu się, tworzeniu sztucznych sojuszy, lecz sztuce współistnienia.
Stawianie na upadłe państwo, historycznie wrogą nację, jako bufor strategiczny, zakrawa na romantyczną głupotę. W praktyce okazało się to myśleniem życzeniowym. Wrzuciliście 100 mld zł w błoto ukraińskie zamiast dozbroić własną armię.
Niektórzy imigrują , bo liczą naiwnie ,że ktoś tam zapewni lepszy byt zagranicą. Jest tylko jedna droga do dobrobytu, mianowicie, uczciwa i ciężka praca.
" Jak przystało na wyznawcę oszusta Bartosiaka zagłosujesz sobie na oszustę i złodziejaszka."
W ramach tego twojego polskiego myślenia, rzekomo nowoczesnego, zabrakło jeszcze tekstów o tym, że Bartosiak jest prowodyrem i że straszy wojną. A najlepiej, że znowu każdego wkurwia, o znowu robisz problemy...
Przez takie myślenie najlepsi Polacy uciekają na Zachód, bo są zwyczajnie prześladowani przez monopolistyczną władzę.
Swoją drogą zastanawiam się co by było gdyby Elon Musk był Polakiem. Faceta by tu po prostu zgnoili, zniszczyli, opluli, jak tylko się da.
I jeszcze ta słowiańska bajeczka o tym, że można dogadać się z Rosją, którą co niektórzy nam serwują.
Te wszystkie mądrale oczywiście wiedzą lepiej, jak należało się zachować w momencie wybuchu wojny.
Posłuchaj siebie, co ty gadasz w ogóle.
Że też nie dostrzegasz w tym wszystkim sieci powiązań, głębszych motywów, polaczkowatego kontekstu.
No i co z tego, że Rosja jest mocarstwem nuklearnym?
Możesz przytaczać tego gościa, co nie zmienia faktu, że pomoc dla Ukrainy była racjonalna.
Nie mylmy romantyzmu z racjonalizmem. Pośrednie przeciwstawianie się mocarstwu nuklearnemu, poprzez udostępnianie własnego terytorium do przerzutu broni, nie musi od razu oznaczać jakiegoś czczego romantyzmu. Nie bardzo rozumiem, co wg tych wszystkich nowoczesnych Polaków, typu Grzegorz Down, należało zrobić.
W Europie Środkowo - Wschodniej była albo silna Rzeczpospolita Obojga Narodów, albo Rosja. Słyszałeś o wojnie północnej, sejmie niemym?
I dlatego zgadzam się z dr. Bartosiakem, że nieusuwalny jest, jak on to mówi, konflikt z Rosją na pomoście bałtycko - czarnomorskim.
Facet mówi o geografii, i dlatego historia jest jedna, a ty o oszustach.
Ciągle się zastanawiam jakby rozwinął się w naszym kraju Elon Musk, czy nie musiałby jednak się ewakuować?
Rosja była i jest naszym sąsiadem, mocarstwem nuklearnym. Ignorowanie tego faktu może nam zaszkodzić. Polityka nie polega na dogadywaniu się, tworzeniu sztucznych sojuszy, lecz sztuce współistnienia.
Stawianie na upadłe państwo, historycznie wrogą nację, jako bufor strategiczny, zakrawa na romantyczną głupotę. W praktyce okazało się to myśleniem życzeniowym. Wrzuciliście 100 mld zł w błoto ukraińskie zamiast dozbroić własną armię.
Niektórzy imigrują , bo liczą naiwnie ,że ktoś tam zapewni lepszy byt zagranicą. Jest tylko jedna droga do dobrobytu, mianowicie, uczciwa i ciężka praca.
W ramach tego twojego polskiego myślenia, rzekomo nowoczesnego, zabrakło jeszcze tekstów o tym, że Bartosiak jest prowodyrem i że straszy wojną. A najlepiej, że znowu każdego wkurwia, o znowu robisz problemy...
Przez takie myślenie najlepsi Polacy uciekają na Zachód, bo są zwyczajnie prześladowani przez monopolistyczną władzę.
Swoją drogą zastanawiam się co by było gdyby Elon Musk był Polakiem. Faceta by tu po prostu zgnoili, zniszczyli, opluli, jak tylko się da.
I jeszcze ta słowiańska bajeczka o tym, że można dogadać się z Rosją, którą co niektórzy nam serwują.
Te wszystkie mądrale oczywiście wiedzą lepiej, jak należało się zachować w momencie wybuchu wojny.