Musi boleć!!! - A co jeśli nie boli? (jak może Słowacki nie zachwycać, kiedy tysiąc razy tłumaczyłem, że zachwyca!?)... Przypomina mi to trochę dobre lata, gdy poezja MUSIAŁA spełniać role społeczne i uświadamiać klasowo. Kierat. A poza tym, to powiedz mi dobry człowieku, gdzie dzisiaj widzisz te tradycje przeklętego Romantyzmu? U Świetlickiego, a może u Foksa?
A kto powiedzial, ze poezja musi byc slodka i "poprawna" ? Wedlug mnie wiersz powinien zmuszac do zastanowienia sie nad jakas kwestia - dlatego umiescilem ten wiersz w czytelni.
Moim zdaniem wiersz trafia w sedno, a dodatkowo poparty jest dobrym warsztatem.
Nawiasem mówiąc bardzo lubię piętnowanie pseudoartystów, którzy nie tyle cierpią co chcą cierpieć, a już najbardziej chcą żeby cały świat o tym wiedział.
O ile zrozumialem stajesz w obronie romantyzmu. Jesli tak to cala idea wiersza jest dobra ale moze tylko dlatego ze rowniez cenie romantyzm
Nie znosze jednak w poezji jezyka ulicy typu "wrzod na dupie" czy "dziwka". Poza tym nie rozumiem co masz na mysli piszac ze dzis wiersz ma bolec - zawsze mialem wrazenie ze romantycy mieli bole duszy i sercowe jak malo kto inny... wiec moze ty wcale nie bronisz romantyzmu ... juz nie wiem, w tym chaosie zgubilem sie, czy ty sam wiesz co chciales przekazac???
Calosc niestety nie trafia do mnie.
Chłopie!!!! Poezja nie powinna dążyć w jakichś obranych kerunkach, powinna być wolna! A przekuwania poezji w życie takie latwe nie jest, przeciwieństwo tego zresztą też, bo życie już jest poezją
mi się nie podoba! może tylko dlatego , że doceniam szkołę polskiego romantyzmu i na niej sie wychowałem. Warsatowo też nie jestem zachwycony. Niech moc pawiana będzie z wami!
Nawiasem mówiąc bardzo lubię piętnowanie pseudoartystów, którzy nie tyle cierpią co chcą cierpieć, a już najbardziej chcą żeby cały świat o tym wiedział.
Nie znosze jednak w poezji jezyka ulicy typu "wrzod na dupie" czy "dziwka". Poza tym nie rozumiem co masz na mysli piszac ze dzis wiersz ma bolec - zawsze mialem wrazenie ze romantycy mieli bole duszy i sercowe jak malo kto inny... wiec moze ty wcale nie bronisz romantyzmu ... juz nie wiem, w tym chaosie zgubilem sie, czy ty sam wiesz co chciales przekazac???
Calosc niestety nie trafia do mnie.