Literatura

Do Pawła (wiersz klasyka)

Jan Kochanowski


Pawle, rzecz pewna, u twego sąsiada
Możesz długiego nie czekać obiada,
Bo w mej komorze szczera pojęczyna,
W piwnicy także coś na schyłku wina.
Ale chleb (według przypowieści) z solą
Każe położyć prze cię z dobrą wolą.
Muzyka będzie, pieśni też dostanie,
A k'temu płacić nie potrzeba za nie,
Bo się tu ten źmij rodzi tak okwito,
Lepiej daleko niż jęczmień, niż żyto.
Przeto siądź za stół, mój dobry sąsiedzie,
Boś dawno bywał przy takiej biesiadzie,
Gdzie śmiechu więcej niż potraw dawają:
Ale poetom wszystko przepuszczają.





przysłano: 4 czerwca 2009

Jan Kochanowski

Inne teksty autora

Do Magdaleny
Jan Kochanowski
O doktorze Hiszpanie
Jan Kochanowski
Na Konrata
Jan Kochanowski
Fraszki nieprzyzwoite
Jan Kochanowski
Na zdrowie
Jan Kochanowski
Do Gościa
Jan Kochanowski
Na swoje księgi
Jan Kochanowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca