Baby latem biodrzeją.
Soki w babach się grzeją,
Owoc żywy dojrzewa,
Lep żywiczny wre w drzewach.
Płeć się pławi płodziwa,
Buchaj ciołę pokrywa,
Mleczem tłustym się klei
W rozjuszonej nadziei.
Dyszy ziemia - kobyła,
Wymion dwoje w świat wzbiła,
Byk wiecznego żywota
Białym ślepiem żar miota.
Roztopiły się pola,
Rozstąpiła się rola
I w czarnoziem tętniący
Trysnął białun gorący.
Biologia
Julian Tuwim
Inne teksty autora
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Julian Tuwim