Z pogranicza

Anna Frajlich

 

 

To nie oni wędrowali
to granice
przenosiły się na zachód i na wschód
tak jak w walcu
kiedy tańczą wszystkie ściany
i desenie na parkiecie układane



oni figur nie zmieniali
a granice wirowały naokoło
jak we śnie.



Czemu zimy coraz dłuższe?
- wciąż pytali
tu rodzili się
a kiedy umierali
za granicę zbiegło
"tu"
nie wiedzieć gdzie


 

Nowy Jork, 2 maja 2003

Inne teksty autora