Tak

Edward Stachura

Tu i tam, i tam, i tam, i tu

Tam i tu, i tu, i tu, i tam

Tam i jeszcze tam, i jeszcze tu

Tu i jeszcze tu, i jeszcze tam

Tu i jeszcze tam

Tam i jeszcze tu

Tu i jeszcze, jeszcze, jeszcze tam



Cudu wszechświata nocny ład

Niewysłowiony bukiet gwiazd

Każda z gwiazd samotna

Każda z gwiazd samotna

Wszystkie razem zaś:

Wiszący ogród, promienny park!



Każdy z nas samotny

Każdy z nas samotny

Czemuż, czemuż więc

-my, gwiezdne dzieci-

W gwiazdozbiór piękny, przepiękny

wręcz

Nie skupimy serc?

Inne teksty autora