Ktoś ma dziś serce chore
W tę zimną, nocną
porę...
Dyga spłoszona świece, Wicher dmucha do pieca...
Jęczy, płacze w kominie Ten, co mu Nikt na imię...
Ktoś jest zły, Ktoś ma dosyć, A Nikt płacze po nocy...
Źle Komuś, źle Nikomu, I w przestrzeni, i w domu...
Nikt gra na smętnym flecie I śpiewa o zaświecie...
Ktoś, kto chce zostać Nikim, Słucha jego muzyki...
Słucha... potrząsa głową... Odkłada broń gotową...
Dyga spłoszona świece, Wicher dmucha do pieca...
Jęczy, płacze w kominie Ten, co mu Nikt na imię...
Ktoś jest zły, Ktoś ma dosyć, A Nikt płacze po nocy...
Źle Komuś, źle Nikomu, I w przestrzeni, i w domu...
Nikt gra na smętnym flecie I śpiewa o zaświecie...
Ktoś, kto chce zostać Nikim, Słucha jego muzyki...
Słucha... potrząsa głową... Odkłada broń gotową...