Najpiękniej jesz białe czerwonym językiem
Ty lekko niebieska
Z piwnicznego chłodu
Kleksy za kleksom
Nierówne
Tworzš
Małe lodowce
W kawiarnianym szkle
Czerwone jesz czujnie
Brunatne z powagš
I tylko dla czarnych nie zgadła sposobu
Przynosi je długa
Kelnerka zielona
O niebezpiecznie zjeżonych wšsikach
Ty lekko niebieska
Z piwnicznego chłodu
Kleksy za kleksom
Nierówne
Tworzš
Małe lodowce
W kawiarnianym szkle
Czerwone jesz czujnie
Brunatne z powagš
I tylko dla czarnych nie zgadła sposobu
Przynosi je długa
Kelnerka zielona
O niebezpiecznie zjeżonych wšsikach