Rozbemboszeni wielmoże napuszają bomby,
Bombochy
wzdęte pępią rozpuczone trąby.
Mały chudzielec tykwi patyczkiem w
swej szparce,
Suchą bułeczkę rozciera na metalowej
tarce.
Rozbemboszył się w baczambarę
chudzielec,
Patyczek - rozpuchł mu się w pałę,
Wielmoże - jako
flaczki się stali w Popielec,
A bomboszki w trąbki gwiżdżą
małe.
Poświęcony Zofii Stryjeńskiej. 18 III 1921