1 *** (Pryśnie klepsydra w twardych rękach)

Zbigniew Herbert

Pryśnie klepsydra
w twardych rękach
spiętrzy się w oczach
płaska przestrzeń

        poukładane posłusznie
        stożki kule sześciany
        formy z których wybiegło
        nieposłuszne ciało

        - leżą jak garnki rozbite
        napój uszedł w obłoki -

            optymistyczne kule
            promień astrologiczny
            atomów klocki

        szpalerem mądrych dialogów
        suchym krokiem mierniczych
        chodzą filozofowie
        absolut mylą i liczą

niżej na jakiejś cyfrze
może 3 a może 1
nieruchomieje ostyga -
uniwersum

w powietrzu ciężkim jak szkło
śpią spętane żywioły

ogień ziemię i wodę
zażegna rozum

Inne teksty autora

Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert