Księża i chłopi

Zbigniew Herbert

          Księża wprowadzają chłopów na płaską wyżynę. Sadzają ich równo jak kartofle, wśród kwaśnych pagórków, na łagodnym stołku. Lipy się stroją i ronią liście.

          Chłopi chcą księży wyprowadzić w pole. Bronią się księża białymi rączkami. Nie lubią tego pogańskiego siewu. Kto raz idzie do ziemi, nie powinien zakwitnąć. Lipy się stroją i ronią liście.

          Tedy przekomarzania i targi z kościelnym Merkurym, żeby nie ciągnął za sznur, nie kołysał ciężkiego serca, nie straszył wron.

Inne teksty autora

Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert