Mniejsza tam o udrękę ojca i małżonka,
Który gdzieś na wygnaniu cierpi żrący żal
W chwale świątobliwości "ubogich patronka"
Faryzejsko urządza "Dobroczynny bal"!
Mniejsza o to, że serce czułe,choć ułomne,
Szamocze się bezradnie wśród rozpaczy fal:
Grzesznik niech cierpi karę, a uczucia skromne
Miłosierdzia tej Świętej - niech pochłania "Bal".