Daj nam Boże trochę więcej spokoju
Daj nam Boże trochę więcej uśmiechu
Dni jak piłka złocista
Noce jak dymny kryształ
Daj nam Boże daj
Władców mądrych daj nam Panie
Władców dobrych jak Ty sam
Dni jak piłka złocista
Noce jak dymny kryształ
Daj nam Boże daj
Zabierz wojny od nas na zawsze
Niech odejdą w przeklętą dal
Dni jak piłka złocista
Noce jak dymny kryształ
Daj nam Boże daj
Chleba nie szczędź nam już więcej
Postu dość było przez parę lat
Dni jak piłka złocista
Noce jak dymny kryształ
Daj nam Boże daj
Daj poetom serca i daj wiersze
Niech obdzielą nimi cały świat
Dni jak piłka złocista
Noce jak dymny kryształ
Daj nam Boże daj
Ochroń nas swoją potężną mocą
Od głupoty tej najgorszej z plag
Dni jak piłka złocista
Noce jak dymny kryształ
Daj nam Boże daj
Może mówię do Ciebie zbyt śmiało
Bez kadzideł padania na twarz
Ale daj nam trochę więcej spokoju
Daj nam Boże daj…