Anioł (wiersz klasyka)
William Blake
tłum.jon pes-jedno z pierwszych;-),w każdym razie nie spotkałem się z innymi a czytało się...
Sen śniłam-to może coś znaczy
Że dziewiczą królową byłam
Na którą stróż-anioł baczy
Bo niedola omamy zsyła
Ach płakałam noc i dzień cały
A on moich łez ganił grzechy
Płakałam gdy dni noce słały
Tając przed nim serca uciechy
Więc odleciał zwijając skrzydła
Ranka później wszedł kwiat czerwony
Otarłam łzy zbrojąc straszydła
Tysiącem tarcz-dzid do obrony
Wtem spóźnione troski znak dały
Nie wiem po co,anioł zbyteczny
W młodości mej wiek odszedł cały
Dziś?Mą główkę śnieży włos mleczny
Że dziewiczą królową byłam
Na którą stróż-anioł baczy
Bo niedola omamy zsyła
Ach płakałam noc i dzień cały
A on moich łez ganił grzechy
Płakałam gdy dni noce słały
Tając przed nim serca uciechy
Więc odleciał zwijając skrzydła
Ranka później wszedł kwiat czerwony
Otarłam łzy zbrojąc straszydła
Tysiącem tarcz-dzid do obrony
Wtem spóźnione troski znak dały
Nie wiem po co,anioł zbyteczny
W młodości mej wiek odszedł cały
Dziś?Mą główkę śnieży włos mleczny
dobry
14 głosów
przysłano:
30 czerwca 2002