Literatura

intro [w znaczeniu do wewnątrz] (wiersz)

kiedyś chyba ja

między palcami to ja mam błonę by cię bardziej do siebie bejbe

ciemność się zużywa

 

gdy jestem w niej ultra-kurwą

coraz szybciej i szybciej niknie

 

wszystko dookoła jest ciekawe moich ruchów

a ja uwielbiam ten pierwszy

bezruch

 

 

ciemność się zużywa

więc uważaj

wszystko lubi się powtarzać

 

nie dotykaj bieli

nie patrz prosto w słońce

 

bo

ciemność się zużywa

a my jesteśmy brzydcy


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 9 kwietnia 2008, 22:10
Wiersz ma ciekawsze i gorsze momenty. Np. użycie wyrażenia 'ultra-kurwa' brzmi jakoś nijak.
szklanka
szklanka 9 kwietnia 2008, 22:34
a dla mnie własnie to brzmi dosadnie, ale nie przesadnie .
Zły Miś
Zły Miś 9 kwietnia 2008, 22:52
ultra-kurwa. hmm, chciałeś użyć dosadności, ale jak dla mnie nie bardzo wyszło. Ale ogólnie wiersz na plus.
ew
ew 10 kwietnia 2008, 17:49
dokładnie jak Pan A., nie wiem czy więcej tych lepszych czy gorszych momentów.
fgbn 10 kwietnia 2008, 20:01
Podobają mi się wszystkie (czyli aż 2) absuralne stwierdzenia tego wiersza. Ogólnie ma on rzeczywiście jakies wnętrze i podoba mi się.
przysłano: 9 kwietnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

widzę/nie widzę
daniel tomczyk
śnieży
daniel tomczyk
atrapy
daniel tomczyk
[...]
daniel tomczyk
[przekobiecanie]
daniel tomczyk
głoszę
daniel tomczyk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca