Literatura

Ziomal zwany Panem Cogito odpowiada na pytanie "Czym się aktualnie zajmuję", zawarte w ankiecie CBOS (wiersz)

Voyteq Hieronymus Borkowski

 

                                                                                                     Mistyczni poeci są chorymi filozofami,
                                                                                                            A filozofowie są szaleńcami.

                                                                                                Fernando Pessoa Dziś przeczytałem niemal dwie strony

 

dłubanina w nosie bez końca i bez ograniczeń
podjadanie chipsów i zapiekanek
podbieranie mamusi forsy z konta i portmonetki
wykorzystywanie każdego z orżnięciem włącznie
zaglądanie przez dziurki do kabin w publicznych ubikacjach
obrabianie dupy znajomym i nieznajomym
bazgranie sprayem na płocie jak też innych powierzchniach płaskich
wyrywanie panienek i torebek zasuszonym emerytkom
rozpierdolucha pospolita mordobicie zadymy ustawki wojny gangów

oraz inne tego typu pierdoły do straszenia w nocy sąsiadów włącznie

i najważniejsze -

ściemnianie i wkręty

 

przy nierównym podziale sił

mój kameralny hymn

( niczym trzy paczki Marlboro na dwa dni )
nie ma pesymistycznej konkluzji

jak wielkanocna kolęda

masturbacji

niezamieszkałych cieni

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Jacek
Jacek 25 sierpnia 2010, 14:21
Tytuł z Herberta nawet składniowo. Nie dodałeś tu nic od siebie...poza ziomalem, który w połączeniu z kultową postacią literacką, czyli Panem cogito, brzmi dość niesmacznie.

Pierwsza część tekstu jest bardzo słaba. nie wysiliłeś się. Literatura to nie rzucenie kilkoma sloganami, utartymi zwrotami, rzeszą wyrażeń zasłyszanych od innych. Dodatkowo całość ubrałeś w takie słowa, że efekt dla mnie jest jednoznaczny. Tak, poezja nie powinna być sztucznie nadmuchana, ale nie powinna też być taka. Samotny dystych między dwoma strofoidami tylko utwierdził mnie we wcześniejszych przekonaniach.

Wiersz zaczyna się wierszować w ostatniej części, ale tylko stylizacyjnie, a to dla mnie za mało.
Jacek
Jacek 28 sierpnia 2010, 19:16
Wojtku, nie będziesz polemizował?
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 5 września 2010, 20:07
Mnie się tu mało poetycko robi, najpierw wyliczenia, które przypominają nieco rodziców naładowanych informacjami z tv, a potem wielkanoc z kolędą i żeby sprawę pogrążyć masturbacja. Odnoszę po prostu wrażenie nawrzucanie wszystkiego, co się da, a wcale do kultury ziomali nie pasuje. Rozumiem, że wyliczenia z powodu ankiety, ale cóż..
przysłano: 17 sierpnia 2010 (historia)

Inne teksty autora

Bydgoszcz, sobota 30 maja 2015 roku
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Partykuły modalne
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Wiersz niewymuszony
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca