Literatura

"rymowanka niewinna" (na koniec mojego świata) (wiersz)

Evit-ka

bycie w niebycie
nazwane życiem
układam skrycie
z odłamków szkła

 

w nim skargi moje
i niepokoje
gierki nastrojem
na finał dnia

 

a w międzyczasie
niekiedy da się
cichcem obalić
kolejny mit –

 

że się zdarzyło
że jednak miłość
że szkłem zabawy
to żaden wstyd

 

tu czas na puentę
drzwi już zamknięte
iluzji resztki
zmienione w pył

 

teraz nareszcie
w protestu
będzie spokojne
otwarcie żył


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 14 stycznia 2012 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca