Rano mgła zrodziła klejnoty.
Sarna z trawy zbiera rosę.
Jest szczęśliwa, ponieważ jej futro błyszczy.
Obok stoi księżniczka,
pragnie ona mieć srebrne krople dla siebie.
Lecz ich natura jest ulotna.
Gdy lamentuje, sarna przemienia się w anioła.
I zbędne są słowa…