Spektakl

Konrad Koper

Podczas dziwnego przedstawienia sala była pełna.

( Wciąż nowi przybywali.)

 

W komnacie odbywała się konferencja,

często starsi bywalcy byli zapraszani na scenę.

 

Tam prezentowali się i byli oceniani za dyskusję.

( Niektórzy klaskali albo gwizdali.)

 

Po dłuższej chwili opuścili oni salę.

 

 

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 13 września 2018
anonim