***(bukiet kwiatów polnych CCXXVI)
(co widać szczęśliwie to boskie wypala*)
moje powietrze jest mi winne kocham
a ukochane jest ni zabrane
bo śmierć nie strzeże, gdy niebo piekielne
a cnota to litość a litość kobieta*
nieznaną od ciebie nie poznaną – wierzysz?
teraz to uparcie bym się ogniem sparzył
a gorącem byłem i któż są bez winy
i któż za to winny – odpowiadam boże
ja twe niebo zamknę i przypnę łańcuchem
za grzech twój piekielny i mękę wciąż suchą
za zgrzyty ołowiu po stali zrdzewiałej
za otwarte szczęście, które ty zabiłeś
i jedną posuchą może ktoś osuszył
i zjaw bez szkieletów naszło się jak diabły
* Rz 1 26,28 (z listu św. Pawła do Rzymian)
22 października, 2021
Andrzej Feret : https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/posts/434875871309102
***(bukiet kwiatów polnych CCXXVII)
(co na ziemi szczęściem to nie twoje boże*)
zamęczam się boże twym cudzołóstwem *
twym cudzołożeniem godzinami dniami
i jędrnym i grzesznym językiem oszczerczym
czy wierzę – ty zamilcz ty odejdź ode mnie
nie chcę jednoczyć i miodu i dziegciu
wypijać co słodkie kiedy sól doskwiera
i ogniem po lodzie przeciągać twój spokój
zamilcz mówię tobie – na zawsze wypruwaj
teraz pozwolę na dygresji kilka
bo nie chcę dygresji o doczesnych rzeczach
a o niebie więcej nie będę wspominał
zamknij się na zawsze o wielki niebieski
wśród ziemi na zawsze znikasz męki boże
i zjaw nie przysyłaj, bo mi nie potrzebne
* Rz 1 26,28 (z listu św. Pawła do Rzymian)
22 października, 2021
Andrzej Feret : https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/posts/433983691398320
Również:
***(bukiet kwiatów polnych XCII) - Andrzej Feret (wiersz klasyka) (wywrota.pl)
***(bukiet kwiatów polnych CI) - Andrzej Feret (wiersz klasyka) (wywrota.pl)