Passacaglia Händel / Halvorsen (wiersz)
dafne
https://youtu.be/ApCL2GomTD4?si=kAWcVBgw-A3f7SGJ
przez park biegnie chłopiec, przeskakuje
kałuże / monety - rzucone w aleję wprost z nieba;
orzełek, reszka, orzełek, reszka
- byle uciec od lekcji z mistrzynią
Passacaglia
z okna,
słońce przepływa przez włosy kobiety,
skóra tężeje na szyi młodzieńca,
ponad klawiszami, muzyka
ścieli w oddechach
niezapisane pauzy
Passacaglia
przeszklone muzeum kusi wystawą
„ kobiety Picassa”
na skrzyżowaniu,
w smarcie, upchane jak korki od szampana
dwie kobiety
z wiolonczelą, altówką, pulpitami
i torbą nut
Passacaglia
dom seniora
wysoki sufit auli, ściany przeszklone
wilgotnym wzrokiem staruszków,
bezzębny czas żuje wzruszenia
od strony fortepianu , muzyka płynie wstęgą
pochwycona nagle w ręce ,
przepływa starcom miękko wśród palców
później w ciszy,
znajdą w sinych dłoniach
wenflony