KULTURA (wiersz)
Jakub Kawałek
Rozpacz dławiąca o piątej nad ranem
Barwne kamyki, paciorki szklane
Skóry zwierzęce i ptasie pióra
Oto kultura
Kultura to bzdura !
Odrzućmy szmaty
Swą małpiość odsłońmy
Nadzy, weseli
Po placach się gońmy
A na ulicach, w kościołach, w barach
Centrach handlowych, urzędach, koszarach
Po prostu, wszędzie gdzie tylko się da
Niech kopulacja powszechna trwa
Niechaj w ekstazie zatoną zmysły
Niech się uwolnią nasze umysły
By przekroczywszy granicę szaleństwa
Osiągnąć pełnię człowieczeństwa
Barwne kamyki, paciorki szklane
Skóry zwierzęce i ptasie pióra
Oto kultura
Kultura to bzdura !
Odrzućmy szmaty
Swą małpiość odsłońmy
Nadzy, weseli
Po placach się gońmy
A na ulicach, w kościołach, w barach
Centrach handlowych, urzędach, koszarach
Po prostu, wszędzie gdzie tylko się da
Niech kopulacja powszechna trwa
Niechaj w ekstazie zatoną zmysły
Niech się uwolnią nasze umysły
By przekroczywszy granicę szaleństwa
Osiągnąć pełnię człowieczeństwa
niczego sobie
16 głosów
przysłano:
23 kwietnia 2002
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Niech moc pawiana będzie z wami!
Niech moc pawiana będzie z wami!
Serdecznie pozdrawiam wszystkich czytelników. :-)
nie podoba mi się