Literatura

Kałuża (wiersz)

Konrad Koper

 

Topię smutki  w kałuży.

 Woda w niej  jest plugawa.

I zmartwienia  patrzą śmiało.

 

Lecz nie biorę  ich na barki.

Bo pływa tam  też nadzieja.

 

Woda spłynie  do strumyka.

Moje myśli   się oczyszczą.

 

 

 

 

 

 

 


niczego sobie– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
abojawiem 25 sierpnia 2013, 12:32
Grunt to zawsze mieć możliwość wyjścia.
przysłano: 25 sierpnia 2013 (historia)

Inne teksty autora

Poezja
Konrad Koper
W komnacie…
Konrad Koper
Wilk
Konrad Koper
Ten klucz…
Konrad Koper
Senna wstążka
Konrad Koper
Widziadło
Konrad Koper
Kosmici
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca